czwartek, 23 lipca 2020

Park Akademicki dawny kompleks cmentarny

Spacerując wzdłuż Traktu Konnego, z Wrzeszcza w kierunku Aniołek, po prawej stronie mijamy Park Akademicki, będący dawnym kompleksem cmentarnym. Mieściły się tu cmentarze pod wezwaniem św. Mikołaja i Kaplicy Królewskiej (1893-1956), św. Katarzyny (1870-1955), Najświętszej Marii Panny (1901-1956), św. Józefa i św. Brygidy (1815-1956). Na terenie parku zachował się  oryginalny układ zadrzewienia przy alejach cmentarnych.
Cmentarze funkcjonowały aż do końca II wojny światowej i również przez pewien czas później. Jednak już w latach 40. pojawiły się głosy domagające się ich likwidacji. Bardziej merytoryczne wskazywały na to, że tak ogromny kompleks cmentarny w środku miasta nie ma racji bytu, a większością grobów nikt się już nie będzie zajmował. Mniej merytoryczne żądały usunięcia z polskiego Gdańska grobowych pomników opisanych w znienawidzonym języku, literami, których kształt większości Polaków kojarzył się jednoznacznie. Cmentarze popadały w ruinę. Wspaniałe niejednokrotnie grobowce znanych gdańskich rodów, w niczym nie ustępujące swoim odpowiednikom na Powązkach, czy innych cmentarzach uznanych zgodnie za zabytkowe, były dewastowane, rozkradane - stopniowo znikały. Szczątki pochowanych tam ludzi nie zostały ekshumowane.
Na skraju parku, przy samej Wielkiej Alei stoi domek, który dawniej pełnił rolę kaplicy cmentarnej, po wojnie został zaadoptowany na budynek mieszkalny.
W głębi parku znajduje się otwartę w maju 2006 roku, Lapidarium Nekropolii Gdańskiej. Można tam znaleźć piękne, stare płyty nagrobne z dawniej istniejących cmentarzy znajdujących się na terenie Wrzeszcza.  W otoczniu lapidarium rozmieszczone są stare, kamienne, okazałe płyty nagrobne z czytelnymi datami z lat np. 1844, 1877 jak również mniejsze szczątki nagrobków, które zachowały się do okresu budowy tego lapidarium i zostały odnalezione w różnych miejscach. Wśród większych i mniejszych kawałków nagrobków z dawnych cmentarzy umieszczone zostały również fragmenty okazałego konnego obeliska cesarza Wilhelma, który stał kiedyś w Dolnej Oruni. Potłuczone fragmenty nagrobków po barbarzyńsku wkomponowano w otaczające park murki.
W centralnej części lapidarium na głazie umieszczona jest tablica z napisem: gyddanyzc - najstarsza znana pisownia miasta Gdańska pochodząca z "Żywota Świętego Wojciecha" - w której to książce opisamo podróż do Prus 997 r.
Dzisiejszy Park Akademicki to piękny teren, pełen starych drzew, zaskakująco zaciszny, biorąc pod uwagę sąsiedztwo z przelotową trasą Alei Zwycięstwa. Kiedy widzi się zakochane pary spacerujące po parku czy zasiadające w cieniu drzew, pod którymi spoczywają doczesne pozostałości tych, którzy kiedyś żyli, kochali, spacerowali, aż wreszcie zakończyli ziemską wędrówkę właśnie tam, gdzie jest teraz park, przychodzi do głowy myśl, że tak chyba właśnie być powinno. Ludzie przychodzą i odchodzą, a Gdańsk, mimo że różnie mogło być, trwa.

Poniżej zdjęcia z mojego ostatniego spaceru. Wydaje mi się, że jeszcze pare lat temu fragmenty nagrobków w murku okalającym park były lepiej widoczne, teraz murek jest bardzo porośnięty mchem. Ale udało wypatrzeć mi się dwa kawałeczki.




Stare nagrobki


Fragment płyty nagrobnej w murku

Dawna kaplica cmentarna

Kamień z napisem: gyddanyzc







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty