Jadwiga Łuszczewska, znana również pod literackim pseudonimem "Deotyma", przyjechała wraz z rodzicami w roku 1858 nad morze. Jadwiga miała wtenczas dwadzieścia cztery lata. Ich celem podróży było uzdrowisko w Sopocie. Będąc w Sopocie miała okazję zwiedzić Gdańsk, uległa zauroczeniu Miastem co nie jest zaskakujące.
Powieść "Panienka z okienka" powstała ponad trzydzieści lat po jej wakacjach nad morzem. Autorka swoją powieść osadziła w XVII wiecznym Gdańsku, w ten sposób powstał uroczy romans.
Historia "Panienki z okienka" to powieść przygodowa, która mogłaby rywalizować ze światową klasyką gatunku "płaszcza i szpady". Znajdziemy tam afere rodzinno-miłosną, osadzoną w bajkowych realiach, dość swobodnie nawiązujących do siedemnastowiecznego Gdańska. W książce możemy znaleść opisy bogate w szczegóły dotyczące strojów, budynków, cudownych wnętrz oraz przedmiotów. W dużej mierze akcja toczy się w Bursztynowym Domu gdzie znajduje się okrągłe okno, z którego wyglądała Hedwiga, tytyłowa bohaterka. Budynek należy do zamożnego rzemieślinka, handlującego bursztynem, mistrza Schulza.
Wraz z bohaterami przemierzamy wąskie uliczki miasta, obserwujemy weselny orszak i podziwiamy odświętne ubiory gdańszczan. Jesteśmy oprowadzani po Bursztynowej Kamienicy, zaglądamy do pięknych komnat. Wraz z bohaterami siedzimy na przedprożu domu i spożywamy piwo, słuchamy przyśpiewek. Dzięki bogatym opisą strojów i tańców, możemy poczuć się jak uczestnicy na balu w Dworze Artusa, mamy wrażenie, że pląsamy wraz z bohaterami.
Autorka poświęciła dużo czasu i pracy nad odtworzeniem historycznego oraz obyczajowego tła epoki, chociaż nie jest owe tło wiernym odtworzeniem XVII wiecznej rzeczyweistości.
Powieść zwyciężyła w plebiscycie czytelników, zorganizowanym przez Fundację Gdańska, na najpopularniejszy utwór literacki związany z Gdańskiem. Bohaterka powieści Deotymy stała się również swoistą wizytówką miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz